DIABEŁ

PL'1972, premiera 03.1988 Wa-wa, czas: 119 min., produkcja: Jacek Moczydłowski, zespół "X", WFF Łódź, reżyseria / Director: Andrzej Zulawski; scenariusz / Screenplay: Andrzej Zulawski; zdjecia / Photography: Maciej Kijowski; muzyka / Music: Andrzej Korzyński; scenografia: Jan Grandys, Jerzy Śnieżawski. Wykonawcy /  Cast: Wojciech Pszoniak (Nieznajomy - Diabeł), Leszek Teleszyński (Jakub), Małgorzata Braunek (narzeczona), Iga Mayr (matka Jakuba), Wiktor Sadecki (Herz), Michał Grudziński (Ezechiel),Maciej Englert (hrabia), Monika Niemczyk (zakonnica), Bożena Miefodow (Turczynka), Marian Zdenicki (karzeł), Hanna Parzonka (siostra Jakuba), Łukasz Zulawski.


Tułowy kadr z filmu ( tu w wersji australijskiej ) i nieznajomy "kusiciel" we własnej osobie - Wojciech Pszoniak.

Dla pokaźnej części widowni twórczość Zuławskiego jest blagą i popisem grafomańskim przeznaczonym dla widzów niezrównoważonych emocjonalnie. Nie brakuje ale jednak entuzjastów, którzy uważają go za genialnego artystę, jednego z nielicznych, którzy w czasie zalewu popkulturą sięgają odważnie metafizycznych głębi. Opisany tutaj film z roku 1972 "Diabeł" to jego druga praca reżyserska, posiadająca symbiliczną fabułę i wieloznaczną narrację, dzięki której autor zbliża nas do prawdy o złożonej kondycji człowieka.

Ponieważ film ten miał stanowić refleksję nad zagadką nieprawości sięgającego mitu i religii, próbującego wyjaśnić historycznymi racjami narodziny społecznego chaosu, Zuławski wprowadził na scenę postać diabła, sprawcy - jak mówi chrześcijańska tradycja - wszelkiego plugastwa dręczącego człowieka.


"Nieznajomy" nie odstępuje swego towarzysza niedoli nawet na krok i bacznie analizuje jego poczynania..

16 stycznia 1793 roku. Na mocy układów rozbiorowych do Wielkopolski wkraczają wojska pruskie. Do klasztoru zamienionego w więzienie przybywa szpicel "Nieznajomy" z glejtem pozwalajacym mu uwolnić skazanego na śmierć niedoszłego królobójcę,młodego, polskiego patriotę Jakuba. Wywozi go wraz z zakonnicą i nakazuje natychmiastowy powrót do rodzinnego dworu. Po drodze, w magnackim zamku, Jakub bierze udział w zaślubinach swej byłej narzeczonej z hrabia. Jest świadkiem balu młodzieży tańczącej na "mogile ojczyzny", co powoduje u niego atak epilepsji. Półprzytomnemu Jakubowi "Nieznajomy" wciska w dłoń brzytwę, by oczyścił świat ze zła i wystepku.

W rodzinnym dworze Jakub zastaje niepochowane zwłoki ojca, przy których czuwa szyderczy karzeł. Jego siostra uczestniczy w nieczystych "zabawach" organizowanych przez matke Jakuba w pobliskim zamku. Tam też prowadzi młodzieńca Nieznajomy. Nie rozpoznany przez matkę omal nie staje się partnerem w kazirodczym związku. Uciekajac w obłędzie z jaskini rozpusty zabija ofiarowującą mu swe wdzięki niewiastę.


Zwykły kontakt z napotkanymi na drodze ludźmi wydaje się być dla Jakuba rzeczą wręcz nieosiągalną.

W zamku hrabiego młodzież zawiązuje patriotyczne sprzysiężenie, którego członkowie widzą w Jakubie zdrajcę w podejrzany sposób ocalonego od stryczka. Od śmierci ponownie ratuje go "Nieznajomy", ukazujący się już pod postacią Diabła. W ośnieżonych ruinach zamczyska, miejscu ich wcześniejszych, romantycznych spotkań, Jakub zabija swą wiarołomną narzeczoną podczas porodu.

Następnymi ofiarami opętanego są jego matka, brat Ezechiel i siostra. Dzieło niszczenia kończy podpaleniem całego dworu. W pojedynku Jakub zabija hrabiego; ucieka z zakonnicą do lasu, gdzie "Nieznajomy" żąda podania nazwisk spiskowców, których nie wydał wcześniej na śledztwie. Po podpisaniu dokumentów Diabeł zabija Jakuba i odjeżdża z zakonnicą. Za swoje informacje od oficera wojsk pruskich dostaje garść monet. Przy próbie gwałtu zakonnicy, zostaje zabity i nad brzegiem strumienia zamienia się w wilcze ścierwo.


Jakub płacząc na grobie swego ojca. Tutaj również napotyka "Nieznajomego", szpicla pruskiego w czarnym płaszczu, tytułowego diabła.

Kiedy "Diabeł" trafił do Urzędu Kinematografii, działających tam urzędników państwowych "zalała krew". Komisję kolaudacyjną rozsierdziły nie tyle bezeceństwa obyczajowe, ile domniemany język politycznej aluzji. Czujni cenzorzy dostrzegli w filmie złośliwy prztyk do stanu rzeczywistości PRL-owskiej, zaś w osobie diabła ponoć skrywał się symbol komunistycznych służb specjalnych. Film i jego twórca zostali przeklęci i "Diabeł" trafił do archiwum, gdzie przeleżał w odstawce ponad 16 (!) lat.

Polski ten film jest niezwykły w swoim rodzaju. Przywołuje on swym działaniem strach romantyczny, bedący jednocześnie próbą filmowego traktatu historiozoficznego, wizją spróchniałego świata, który może się rozsypać od jednego uderzenia obcej potęgi, podanej tu w szokującej formie. Kontrowersyjna opowieść będąca moralitetem o perfidnej rozgrywce, jaką toczy z naiwnym patriotą pruski szpicel jest obrazem wyjątkowym, a jego realizacja była bezpośrednią przyczyną "ucieczki" Andrzeja Zuławskiego z kraju.


Okładka filmu na kasecie VHS i oryginalny plakat filmowy z 1988 roku. Zdjęcie autora filmu z autogramem.